Uwolniłam nowo narodzonych chłopców od koloru niebieskiego 🙂
witaj maleńkie na tym świecie
kartka ma swoje pudełko, które udało mi się zrobić dzięki informacjom Brises na forum scrappassion i komentarzu Kasi na jej blogu z kursami
Wycinanka wózeczka przeszła długą drogę zanim zyskała ten wyraz.
1. Potuszowanie kolorem limonka
2.Potuszowanie białym (bo wydawało mi się i tak za ciemne)
3. Podklejenie papierem
4. Glossy accents (i tak ostatatecznie pociemnił mi wycinankę, hhehe) na wszystko
5. Płynne perełki
po otwarciu
dla taty, którego imiona dzieci rozpoczynają się literą M
Jeśli i Ty masz dość niebieskiego na kartkach dla małych chłopców to polecam te zielono-żółto-różowe papiery firmy KeiserCraft kolekcji peek-a-boo. Ja użyłam Lullaby i Nursery.
Brawo dla Ciebie, dotarłaś/eś do końca wpisu 🙂
Śliczna wyszła, ale matko, ogrom pracy przy niej musiał być – wyobrażam sobie 🙂 I faktycznie, nie trzeba maleńkich chłopców ubierać tylko w niebieskości, ale jakieś takie przyzwyczajenie większość z nas łapie 🙂
BTW, masz racje Aniu co do przeszyć – spróbuję, bo już zaplanowałam kolejne podejście do samolotu 🙂 Dziękuję również za uwagę o crackach, next time będzie fotka spękań 🙂
ojejku!!! jaka cudna i jaka pracochłonna…
Kochana ta ciąża potęguje Twoją kreatywność 🙂 Kartka piękna wszystko cudownie pasuje :-)))
Wyszło pięknie,jestem pod wrażeniem doboru detali:)pzdr