Jakiś czas temu zrobiłam kartki świąteczne(TU i TU) ze stemplem chatki a potem dostałam pouczenie, że to piernik i źle go pomalowałam 😉 Nic to dla mnie nowego, że coś zrobiłam źle, ale postanowiłam błąd naprawić i przynajmniej przez jakiś czas malować stempel na brązowo. Dla odmiany w różny sposób będę interpretować lukier (śnieg). Oto moje pomysły:
Strzałką zaznaczyłam jedną z akcji lewo-rączkowych, czyli mój najnowszy zakup czegoś o czym myślałam, że będzie białe. Jak się zdziwiłam gdy zastygło na przeźroczysto – dopiero wtedy przeczytałam opis, który brzmiał „clear” 😉
1. Lukier z dwóch kolorów liquid pearls, białego i platynowego.
2. Brokat w kleju (stickles) mieniący się na biało
3. Oraz specyfik co miał zastygać na biało posypany srebrnym brokatem 😉
Stempel piernikowa chatka pomalowany markerem TomBow o numerze 977, odbity czarnym tuszem latarnia morska, papiery z kolekcji Zimowa Bajka.
Ślicznie, bardzo zimowo! Świetnie pokolorowałaś chatkę 🙂
świetne!!!!
witaj w klubie 🙂 moja chatka piernikowej nie przypomina, ale poprawę obiecuję 🙂 twoje chatki piernikowe są rewelacyjną inspiracją
pikne chatki 🙂
śliczne chatki 🙂
Macałam 🙂 Śliczne. Ale przez Ciebie zachorowałam na kolejne wykrojniki. 😉
przepraszam 😉