Markery wodne świetnie nadają się do nadawania obrazkom głębi i wyrazu. Można je w szybki sposób rozmyć pędzlem z wodą – dzięki temu linia kolorowania jest delikatna, czyli zupełnie inaczej niż linia z markerów na bazie alkoholu (np. promarkerów). Nie da się tego zrobić na każdym papierze do scrapbookingu – poznacie po tym „lepsze papiery”, bo w takie słabsze jakościowo, wsiąkają jak w bibułę. Róże odbiłam brązowym tuszem pigmentowym i podkolorowałam markerem Tombow o numerze 723.
Świetne ćwieki serduszka, idealne na ślubne kartki można kupić w Scrap.com.pl
Poprzednia kartka to były same wykrojniki a ta to dla odmiany stemplowane wycinanki i dziurkacze, więc wędruje na wyzwanie „bez wykrojników” 🙂
bardzo ładna i subtelna
mi również sie podoba
fantastyczna i piękna praca! Dziękuję za udział w wyzwaniu S&M 🙂
Prześlicznie!